CYFRYZACJA NAJBLIŻSZEJ PRZYSZŁOŚCI

--

Cyfryzacja naszej przyszłości doprowadzi do znaczących zmian na rynkach pracy, nie tylko w poszczególnych sektorach, ale także w strukturach pracy. Zmiany te będą wymagały od pracowników kreatywności i zdolności adaptacyjnych. Rosnące wykorzystanie nowych technologii kładzie większy nacisk na samych pracowników oraz ich wydajność i umiejętności. Jednak przewidywanie, jakie miejsca pracy zostaną utworzone, jest zadaniem bardzo złożonym, ponieważ należy wziąć pod uwagę zmienne o wysokim stopniu niepewności, takie jak: recesja, wahania kursów walut, odkrycia, innowacje, pandemie i inne nieprzewidziane możliwości.

CYFRYZACJA vs. ZATRUDNIENIE

Każdy postęp naukowy i techniczny reprezentuje przeniesienie naszego społeczeństwa na wyższy poziom.

Za jego pośrednictwem następuje wzrost wydajności produkcji, a także poziom sortowania usług, które przyczyniają się do oszczędzania zasobów czasowych produkcyjnej części ludności. Ale jaki będzie wpływ postępu technologicznego na przyszłe zatrudniene?

Wprowadzenie automatyzacji dotyczy nie tylko produkcji, ale także usług. Ponad 50% działań jest stopniowo przekształcanych w bardziej zautomatyzowaną formę dzięki innowacjności. Zmiana ta, może jednak nie tylko wywołać negatywne skutki w stosunku do rynku pracy, ponieważ zmiana zapotrzebowania na całe społeczeństwo przyczynia się do dynamiki utraty niektórych stanowisk pracy, ale z drugiej strony zachęca do tworzenia nowych.

Negatywny wpływ na przekwalifikowanie, czyli realistycznie przewidywalna luka na rynku pracy, może mieć potencjalny brak zainteresowania ze strony ludzi nowym rynkiem pracy, co doprowadzi do bardziej znaczącej polaryzacji społeczeństwa ludzkiego.

Zmiany dotkną również sektora usług. Cyfryzacja i automatyzacja w coraz większym stopniu przenikną do bankowości, finansów, administracji ogólnej, a także handlu detalicznego, które nadal będą stanowić znaczną część produktywnego społeczeństwa, generującego dochody skarbu państwa poprzez podatki. Wzrost sprzedaży usług online będzie bardziej skoncentrowany na zaspokajaniu potrzeb klientów końcowych, co spowoduje przewidywany wzrost popytu na nowe miejsca pracy w sektorze usług jako pośrednik.

To, czy w przyszłości zastąpi nas zaawansowana technologia, nie jest kwestią pytania czy to nastąpi, ale odpowiedzi na pytanie kiedy to nastąpi. Należy jednak zawsze liczyć się z tym, że automatyka i robotyka wzniosą Nas na wyższy stopień rozwoju oraz konieczność ich utrzymania oraz kontroli, co będzie wymagało stałej obecności czynnika ludzkiego. Powrót do przeszłości nie jest już możliwy, ale postęp społeczeństwa może być dla nas pod wieloma względami korzystniejszy. Z jednej strony godziny pracy staną się bardziej efektywne, a jednocześnie będziemy mogli przeznaczyć pozostały czas na wyższy stopień edukacji. Bo tylko pracowici i wykształconi ludzie będą mieli przyszłość świata.

CYFRYZACJA vs. EDUKACJA

Edukację można zdefiniować jako proces świadomego i aktywnego zdobywania, przekazywania, pośredniczenia i kształtowania systemu ludzkiej wiedzy i/lub umiejętności. Oprócz studentów, nieodłącznym elementem edukacji jest aktywna obecność wykładowcy lub nauczyciela.

Ławki i krzesła wykonane z drewna lub plastiku, tablice i sale pełne siedmiolatków, mieszczące się w kamiennych instytucjach z dużym napisem: SZKOŁA lub UNIWERSYTET. Taki jest obecny obraz edukacji instytucjonalnej, która również za kilka lat przejdzie procesem transformacji. Już teraz przechodzi transformację, o czym świadczy wzrost formy edukacji online.

Tradycyjna koncepcja edukacji dotknie również w przyszłości samą kadrę pedagogiczną, która już przechodzi do formy online i najprawdopodobniej zostanie w przyszłości zastąpiona przez sztuczną inteligencję (AI). Wymagania stawiane studentom zyskają nowy zakres, w którym można spodziewać się częściowej lub całkowitej eliminacji obecnie znanych przedmiotów w przyszłości. Wraz z nadejściem i ekspansją cyfryzacji pojawią się wysoce ukierunkowane programy, które będą wspierać rozwój osobisty każdego człowieka i klasyfikację klasową w ramach spersonalizowanych predyspozycji. Eliminuje to w znacznym stopniu niedostateczne generowanie liczby osób wykształconych teoretycznie, ale niesklasyfikowanych zawodowo i praktycznie.

Szkolne ławki zastąpią środowisko wirtualnej rzeczywistości, w którym uczniowie będą komunikować się ze sobą wyłącznie za pośrednictwem wewnętrznych sieci społecznościowych, których edukacyjna wzajemna komunikacja będzie kontrolowana przez sztuczną inteligencję, aby wyeliminować zniekształcenia informacji, które mogłyby zawierać nieprecyzyjne elementy. W końcu to, czego nauczymy się raz źle w szkole, może nam brakować lub uszkodzić w dalszym życiu.

Z pewnością niektórych ludzi przy czytaniu tego przechodzą ciarki i nie wyobrażają sobie tego, ale nasze przyszłe pokolenia będą się już rodzić w takim środowisku, a zatem będą postrzegać to jako naturalną część i proces swojego rozwoju osobistego i wzrostu. Tylko my, którzy doświadczyliśmy „zapachu” szkolnego środowiska, brudnych od kredy rąk i wspólnych momentów fizycznych, przeżytych z kolegami z klasy, będziemy mogli przypomnieć sobie, jak było kiedyś inaczej — niesamowite.

Czym jest CBDC?

Trend wywołany przez waluty cyfrowe jest nieodwracalny. Spadek obrotu gotówkowego dynamicznie zmienia sposób, w jaki płacimy oraz postrzeganie walut płatniczych i ich praktyczne wykorzystanie. Waluty cyfrowe wyszły na pierwszy plan jako potencjalna alternatywna metoda płatności. Są one stale udoskonalane w sposobie i rozwoju technologicznym, przede wszystkim w odniesieniu do ich praktycznego zastosowania.

Kto mógł przypuszczać, że pierwsza próba decentralizacji, znalezienia sposobu na oderwanie się od tradycyjnego bankowego systemu płatniczego, miała swoje początki w latach 90. (David Chaum — amerykański kryptograf i twórca eCash — pierwszego anonimowego systemu przekazów pieniężnych). To z inicjatywy sektora prywatnego powstał alternatywny system, który jest obecnie przedmiotem zainteresowania banków centralnych, które przygotowują emisję centralnych walut cyfrowych, znanych jako CBDC (Central Bank Digital Currency).

Warto zwrócić uwagę na przykład EBC (Europejskiego Banku Centralnego), który rozważa wprowadzenie cyfrowej waluty do 2025 roku. Około połowa banków centralnych poczyniła nawet postępy w badaniach koncepcyjnych nad projektami pilotażowymi. Chiny planują wprowadzić sponsorowaną przez państwo cyfrową walutę „e-yuan” do lutego 2022 roku. Bahamy wprowadziły swojego „piaskowego dolara” pod koniec roku, czyniąc je jednym z najbardziej rozwiniętych krajów na świecie.

Jaka jest różnica między kryptowalutami a CBDC? Kryptowaluta to rodzaj waluty, która nie jest obsługiwana przez bank centralny ani inną instytucję publiczną. Różni się tym od CBDC, które jest cyfrowym ekwiwalentem gotówki i podobnie jak gotówka jest formą długu banku centralnego. Akceptacja kryptowalut opiera się zatem wyłącznie na zaufaniu użytkowników do technologii. W przeciwieństwie do gotówki czy CBDC, przyjęcie waluty jest niezależne od zaufania do banku centralnego.

Zastosowanie CBDC w praktyce przyniesie wiele różnych podform. CBDC mogą różnić się podstawowymi technologiami (wykorzystanie łańcucha bloków), głównym celem (mogą służyć jako bezpieczna przystań w przypadku kryzysu bankowego lub jako narzędzie polityki pieniężnej).

Ponieważ waluty cyfrowe nadal ewoluują, wprowadzenie publicznie wspieranych walut cyfrowych leży w interesie rządów. Dzięki CBDC ryzyko niestabilności finansowej spowodowanej uzależnieniem od czysto prywatnych systemów płatniczych może zostać zmniejszone, a ponadto CBDC może teoretycznie również pozwolić bankowi centralnemu na utrzymanie stanowiska w zakresie polityki pieniężnej. Obecnie banki centralne zwykle podnoszą stopy procentowe w nadziei, że dostępność kredytów bankowych zmniejszy się, co będzie miało wpływ na gospodarkę realną. W zależności od formy wybranej przez bank centralny, CBDC może bezpośrednio wpływać na gospodarkę realną. Na przykład ujemne stopy procentowe na rachunkach w banku centralnym. Rządy mogłyby nawet podjąć decyzję o wpływaniu na aktywność swoich obywateli, to znaczy na pozytywne zachowanie nagradzać cyfrowymi walutami i złe zachowanie poprzez usuwanie cyfrowych walut.

Jaka będzie przyszłość rozwoju walut cyfrowych, pozostaje hipotetycznym pytaniem na dziś. Jedno jest pewne, waluty cyfrowe staną się częścią naszego systemu, bo dlaczego np. regulacja legislacyjna, znana jako MiCA (The Markets in Crypto-Assets), miałaby powstać tylko na obszarze europejskim?

ZŁOTO: STARO-NOWY STANDARD

Złoto jest prawdopodobnie jedynym metalem, który spowodował na przestrzeni wieków konflikty wojenne. Jego ograniczona dostępność czy niewykorzystane rezerwy czynią z niego narzędzie stabilizacji w czasach recesji. Dlatego złoto stało się podstawą do stworzenia standardu złota, w którym waluta narodowa składała się z fizycznych monet i/lub takich banknotów, za które emitent gwarantował spłatę ich wartości w złocie. Zaletą stosowania standardu złota była długoterminowa stabilność cen, eliminująca możliwość hiperinflacji.

Na tej podstawie, po zakończeniu II wojny światowej, ustanowiono system walutowy Bretton Woods, którego istotą było powiązanie dolara amerykańskiego ze złotem, a wszystkie inne waluty zostały następnie powiązane z dolarem. Jednak, gdy system uległ dezintegracji z powodu nierówności w rozwoju gospodarek narodowych i zwiększonej emisji banknotów amerykańskich w zamian za realne rezerwy złota, system rozpadł się pod koniec lat sześćdziesiątych. Ale dopiero w 1971 prezydent USA Nixon zdecydował się porzucić tę „Złotą Kotwicę”. W tym samym roku podpisano Porozumienie Smithińskie ustalające kursy wybranych walut europejskich w stosunku do dolara. Jednak utrzymująca się inflacja w gospodarce amerykańskiej doprowadziła do upadku tego porozumienia, które w 1973 roku doprowadziło do upadku całego systemu.

Dopiero po kryzysie gospodarczym lat 2007–2008 mocarstwa światowe zaczęły aktywniej ożywiać rynki złota, generując w ten sposób nowe rezerwy złota. Stany Zjednoczone, Rosja i Chiny uruchomiły „wyścigi” w dostawach tego surowca. Podczas gdy Stany Zjednoczone deklarują obecnie rezerwy złota przekraczające osiem tysięcy ton, Rosja mówi o niższych rezerwach.

Jednak przyszłość należy do cyfryzacji. Dlatego realistyczne jest założenie, że jeśli światowe mocarstwa wypełnią swoje rezerwy złota do najwyższego możliwego poziomu, nowy (CBDC — Central Bank digital currency) zostanie powiązany ze złotem i innymi formami aktywów, formalnie ustanawiając w ten sposób nowy Standard cyfrowy.

--

--

NED ECOSYSTEM by New Era Development
NED ECOSYSTEM by New Era Development

No responses yet