Jezus Bitcoina — Roger Ver
Kiedy nazwisko Ver pojawia się w informacjach branżowych to od razu można się spodziewać nietuzinkowych wieści. Bo należy przyznać, że Roger Ver nie tylko jest poważnym graczem w świecie kryptowalut, ale też niezwykle kontrowersyjnym człowiekiem. Sam o sobie mówi, że jest libertarianinen, anarchokapitalistą, woluntariuszem, rzecznikiem pokoju i zwolennikiem indywidualizmu.To jeden z pierwszych inwestorów w Bitcoin. Inwestuje również w start upy powiązanie z Bitcoinem. Założył Fundację Bitcoina, której celem jest rozpowszechnianie wiedzy i doprowadzenie do sytuacji, w której Bitcoin będzie rywalizował z walutami fiducjarnymi. A w 2018 roku zajął 36 miejsce w rankingu młodych bogaczy poniżej 40 roku życia.
Ver z pochodzenia jest Amerykaninem, urodził się w Kaliforni — wychowywał się w Dolinie Krzemowej. Zrzekł się jednak obywatelstwa aby stać się obywatelem St. Kitts i Nevis. Zdecydował się na ten ruch aby uniknąć wysokiego opodatkowania. Problemy pojawiły się kiedy Roger Ver chciał wrócic do Stanów na konferencję. Wystąpił więc o wizę w ambasadzie USA w Barbados, niestety odmówiono mu jej motywując decyzję tym, że nie opuści kraju po zakończonej konferencji. Finalnie wizę zatwierdziła inna ambasada. Z tego samego powodu odmówiono mu również wizy do Australii.
Jego pierwszym biznesem była sprzedaż fajerweków na eBay. W Kaliforni taka sprzedaż bez licencji jest niedozwolona, Ver się przyznał do popełnienia przestępstwa i w ramach kary spędził 10 miesięcy w więzieniu. Wpadł na pomysł aby to doświadczenie opisać i zrobił to na swoim kanale You Tube. Film jest zatytułowany “Moja historia bycia torturowanym w więzieniu”.
W latach 1999–2012 był prezesem MemoryDealers.com. W 2011 roku usłyszał o kryptowalutach i zdecydował się w nie zainwestować. Jego decyzja pozwoliła firmie na rozwój i zatrudnienie nowych specjalistów. Od tej pory udało mu się zainwestować już znacznie ponad milion dolarów w nowe firmy w branży kryptowalut.
Do chwili obecnej jest prezesem wykonawczym w Bitcoin.com. A w tym roku wszedł w posiadanie udziałów w CoinFLEX — scentralizowanej giełdy kryptowalut. Ze względu na problemy z płynnością strona ma problemy w działaniu a 23.06 tego roku wypłaty zostały wstrzymane. Okazuje się, że Ver nie uiścił zabezpieczenia, które jest niezbędne do działania giełdy.
Zdarza się, że Ver mija się czasem z prawdą. Tak jak w sytuacji gdzie opisuje, że wielokrotnie opłacał transakcje wysyłania kryptowalut w kwocie 1009 USD. Tymczasem najwyższa opłata za takie transakcje wynosi 55 USD.
Trzeba przyznać, że z niecierpliwością czekamy na kolejne informacje o Rogere Ver.